Już po raz trzeci Fundacja nasza otrzymała przemiły dar. Młodzi, cudowni ludzie – Monika i Janek, przygotowując się do swojego ślubu, który odbył sie w lipcu 2014 r., poprosili gości, aby zamiast kwiatów przynieśli do kościoła przybory szkolne, które zostały przekazane podopiecznym naszej Fundacji. Dziś otrzymałam od tych wspaniałych młodych ludzi kilka kartonów artykułów potrzebnych dzieciom do szkolnego startu. Wiele z nich natychmiast trafiła do 7-8 latków. Dziękujemy Wam kochani!!!
Dodam, że tak piękne akcje skirowały w naszą stronę w ciągu 10 lat istnienia Fundacji trzy młode pary. Za pierwszym razem otrzymaliśmy przepiękne maskotki, za drugim sporą kwotę pieniędzy z przeznaczeniem na fundusz stypendialny, a tym razem artykuły szkolne. Cenimy każdy z pomysłów i bardzo, bardzo dziekujemy :)
Przy tej okazji chcę wspomnieć o jeszcze jednym miłym podarunku dla podopiecznych Fundacji, który dotarł do nas w lipcu roku 2014, wprawdzie nie z okazji ślubu, ale z racji po prostu dobroci serca. Pewne młode małżeństwo ( nauczycielka z piaseczyńskiego Przedszkola ABC i jej mąż) przekazali podopiecznym Fundacji kilkanascie koszyczków świeżutkich truskawek z własnej plantacji. Tak dorodnych truskawek w życiu nie widziałam :)
Kochani młodzi – świeżo sobie zaślubieni i Ci z ciut dłuższym stażem. Wierzymy, że Wasza dobroć wróci do Was ze zwielokrotnioną mocą.